 |
Forum dla miłośników i hodowców myszy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Presea
Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:53, 18 Gru 2005 Temat postu: mysz "na chwilę" |
|
|
Witam !
Chciałabym się zapytać co sądzicie o przechodzeniu myszy "z rąk do rąk", czyli np. kiedy jakiś hodowca kupuje mysz, a potem ją odsprzedaje (najczęściej po rozmnożeniu) komuś innemu ? Czy według was jest to zachowanie zupełnie "w porządku" ?
Zagadnienie jest dość trudne, przynajmniej dla mnie. Pytanie skierowane do wszystkich, nie tylko hodowców, czy posiadaczy myszy, ponieważ zagadnienie może równie dobrze dotyczyć innych zwierząt.
Za tytuł tematu przepraszam, nie chciałam nikogo urazić ani nic, ale nic innego nie przychodziło mi do głowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paula_do
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:13, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witam,
Moze pytanie nie jest skierowane bezposrednio do mnie, bo nie jestem hodowca, a tylko dopiero bede posiadaczka dwoch myszek. Wydaje mi sie jednak, ze nie potrafilabym oddac zwierzaka, nad ktorym podjelam sie sprawowac opieke komus i nie wiedziec co sie z nim potem dzieje. Nawet gdyby moim celem bylo wyhodowac jak nejlepsza pod katem rasowosci myszke, to nie potrafilabym traktowac jej tylko jak "material genetyczny".
pozdrawiam
Paula
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Gość
|
Wysłany: Pią 15:35, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
w jakim tępie samica z samcem zachodzi w ciążę i co ile. Około małych myszek może urodzić za pierwszym razem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evett
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:24, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kuba napisał: | w jakim tępie samica z samcem zachodzi w ciążę i co ile. Około małych myszek może urodzić za pierwszym razem |
Samica musi osiągnąć ,,wiek płodny" aby móc zajść w ciąże. samica (myszy japońskiej) chodzi z młodymi dwa tygodnie pierwszy płód na początku jest mniejszy od następnych(ok.7 młodych)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacquoo
Gość
|
Wysłany: Wto 21:26, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
to trochę nie w porządku. ktoś kupił mysz pewnie tylko by na niej zarobić a to powinien być przyjaciel, towarzysz zabaw i wychowanek. ktoś po prostu podniecił sie małymi myszkami i nie chce juz starej myszki... nie każdy człowiek myśli i ma takie same uczucia i serce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zło nie śpi
Gość
|
Wysłany: Śro 8:27, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dziwi mnie że w takim temacie wypowiadają się osoby, które nigdy hodowli takich gryzoni nie miały, a konkretniej - że nie zabrał głosu nikt na kogo spadło kiedyś błogosławieństwo 80 wymagających pociech.
Tak więc wymiana egzemplarzami rozpłodowymi w dużych hodowlach nie tylko jest bardzo w porządku, ale jest wręcz polecana.
Rzecz druga że może się okazać, że jeden z ulubionych osobników popada w bezustanny konflikt z innym. Szkoda było by go izolować i unieszczęśliwiać, gdy może żyć szczęśliwie w mysim stadku w innej hodowli.
W tego typu hodowlach nie ma mowy o przywiązaniu stada myszy do opiekuna. Większość stworzeń odda się instynktownym, stadnym zachowaniom, a najmniej dla nich ważne jest to, czyja ręka dosypuje trocin lub wymienia poidło.
Oczywiście nawet w bardzo dużych hodowlach są wyjątki - ale takich "wyjątków" nikt nie odda ze zwykłej sympatii. Przecież większość hodowców gryzoni lubi te zwierzęta i również się do nich przywiązuje - więc wymiana dotyczy młodych, w pełni jeszcze sprawnych stworzeń.
Psie przywiązanie z kolei wykaże mysz, która nie musi wybierać pomiędzy mysią rodziną a człowiekiem. Jeżeli mamy jedną mysz(czego nie polecam bo zwierzę po prostu usycha z samotności) lub parkę, gryzonie wykażą psie przywiązanie i oddawanie ich z rąk do rąk jest nieodpowiedzialnością.
Podobnie taka pierwsza parka, czy pierwszy osobnik, będzie do nas przywiązany niezależnie od ilości potomstwa czy pozostałej mysiej braci, która zjawi się obok niego w terrarium. Takiego zwierzęcia też nie należy oddać.
Ale wymiana egzemplarzy rozpłodowych nie dotyczy wyłącznie myszy, a stała dbałość o napływ "nowej krwi" do hodowli tylko wzmocni potomstwo, oraz pozwoli nie wypaczyć pozostałym myszom naturalnych, instynktownych zachowań, o co nietrudno w stałych, a tym samym - nienaturalnych - warunkach.
Wprowadzanie osobników utrzymywanych w innych warunkach zapewnia tym samym różnorodność mysich zachowań - czyli to, co najbardziej cieszy miłośników tych stworzeń.
Zresztą, nikt nie jest Alfą i Omegą, więc nawet najuważniejszemu hodowcy może przytrafić się wpadka, w wyniku której zmieszają się osobniki pochodzące z tego samego miotu. W takiej sytuacji wręcz należy szukać odpowiedniego osobnika z innej hodowli.
Oczywiście można też pozwolić myszkom mieszać się bez ładu i składu w obrębie jednej rodziny, jako że hodowcy bywają najróżniejsi.
Ale sądzę że żaden hodowca-miłośnik nie "wypchnie" do klienta stworzeń pomieszanych byle jak i byle z czym.
No, chyba, że owa hodowla jest wynikiem braku selekcji w zbiorczym terrarium osoby całkowicie niegotowej na ilość gryzoni, które przyjdzie jej "bawić" w wyniku zakupienia parki.
W takiej sytuacji polecam raczej kupić dwa osobniki tej samej płci, aby nie mieć w przyszłości kłopotu.
Co do stwierdzenia, że mysz powinna być... towarzyszem zabaw i wychowankiem, jak psiak - wiem już na pewno że nie pisze tego osoba która kiedykolwiek faktycznie podjęła się hodowli. Pierwsza próba wychowania i wybawienia 30 sztuk mocno przemawia do wyobraźni - więc jakkolwiek mysz jest wdzięcznym pupilem gdy trzymana jest w małych grupach, w większych hodowlach które chcą zajmować się kilkoma rasami jest to po prostu nierealne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|