Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Śro 8:34, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Aha,i jeszcze jedno - klatki są o wiele tansze od akwa - taka wielka to juz od 60 zlotych kosztuje. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pon 16:51, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Polecam klatkę!Kup klatkę,myszki będą miały radochę!Nie idź na łatwiznę ... . |
|
 |
rugitus |
Wysłany: Czw 16:52, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
właściwie astrex nie wiem czy mi sie podoba musiała bym zobaczyć ją na żywo(a jeszcze nie miałam okazji:D ) podobają mi się satynowe szczegulnie Himalajska a właśnie sie zastanawiam która była by lepsza z black tan'ów .. wsumie mam jeszcze czas ponieważ moje akwarium okazało się że tato wyrzucił ponieważ pękło.. więc muszę najpierw uzbierać kaske na mysie i akwarium to wyniesie koło 130zł-150zł w przybliżeniu,więc nie wiem kiedy kupie... miałam kase,ale musiałam na psisko wydać...teraz troszke poczekam.. ale myślę że nie potrwa to długo hiihi
a co do miasta to Wrocław jak najbardziej.. może być też Zielona Góra ale mi już obojętnie wszędzie da się dotrzeć..  |
|
 |
AMPERI |
Wysłany: Wto 22:12, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
Fajnie ze jednak zdecydowałas sie na 2 samice. Samice bardzo fajnie sie razem wychowują.Bardzo wygodne są fauna boxy i akwaria(mam fajny patent na pokrywy) Oczywiście takze plusem dla hodowców jest to ze mozna ich trzymac wiecej niz 2 Też bardzo lubie black tany! Niestety ostatnio urodziły mi sie tylko 2 i na dodatek samce ;D . Co do transportu to czy urządzał by Cię Wrocław a jak nie to jakie większe miasto by Ci pasowało?? Zastanawiałaś się juz jaką rasę black tan chcesz(astrex,satyna,gładka)?? |
|
 |
rugitus |
Wysłany: Czw 16:41, 19 Sty 2006 Temat postu: |
|
hehe..to troszkę mnie pocieszylo...tylko mój kociak(nie wiem jak Twój:])ale ma strasznie rozwinięty instynkt łowcy chociaż mam nadzieję,że damy radę jakoś to wszystko poukładać i że mysie będą szczęśliwe,kociak i psiak ... coś się chyba da na to poradzić co by wszyscy byli szczęśliwi..
już nie mogę się doczekać aż coś się ruszy... ale na razie jestem u siostry więc muszę poczekać ze sprzedarzą moich rzeczy i kupnem nowych  |
|
 |
Floo |
Wysłany: Śro 22:46, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
Faun boxy i Diuny są zdecydowanie najlepsze. Myszki nie są narażone na przeciągi, nie pozostawiają kropelek moczu na prętach, łatwiej zadbać o higienne, a problem wiórek znika sam.
Rugitus, moje mychy są wyhowane z kotem, ale nawet te z innych hodowli na kotke nie zwracają uwagi. Gina oczywiście interesuje się nimi - czasami się na nie popatrzy Zresztą nawet swoj koszyk do spania ma obok myszek. Jak były małe kocięta to często spały na klatce, a mychy przez szpary ciągneły za włosy  |
|
 |
rugitus |
Wysłany: Śro 2:42, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
boje się że nic z tego nie będzie.. ale postaram się z całych sił przekupić go ... może się uda..tylko mysie muszę BARDZO ale to BARDZO pilnować żeby nie uciekły...  |
|
 |
rugitus |
Wysłany: Śro 2:41, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
z tymi wiórkami to naprawdę duuużżżyyy plus.. zdecydowanie mysie wolałyby coś innego niż to co mam... dlatego postanowiłam kupić coś fajnego dla nich...tylko nie napisałam jeszcze o miom kocie... nie wiem jak on zaakceptuje mysie... wydaje mi się że nie będzie większego problemu ponieważ stały by one na dość wysokiej półce,a on jest sparaliżowany więc byłyby bezpieczne tylko się zastanawiam czy nie będzie cały dzień siedział po szafą....(kilka razy już jadł mysze...to na podwórku,to z dachu jakaś do domu przyszłą..wszystkie wyłapuje..) |
|
 |
Presea |
Wysłany: Wto 21:38, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
Pewnie . Co do odstępów między prętami w klatkach to powinna być 0,5 cm. Ewentualnie możesz kupić plastikowe "faunarium" (przykładowy link - http://www.animalia.pl/produkt.php?kat=127&id=3628) i nie musisz się martwić o pręty . Zaleta też taka, że nie latają Ci wiórki po całym pokoju .
No a akwaria są różne, można przecież wygospodarować 60 litrówke z tym, że kłopoty ze sprzątaniem byłyby gigantyczne... |
|
 |
rugitus |
Wysłany: Wto 20:22, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
już się nie mogę doczekać aż wkońcu będę mogła je wziąć.. tak się zastanawiałam,może poprostu sprzedam akwarium i starą klatkę(ma duże szczebelki poza tym wolała bym plastikową)i kupię jedną ale za to fajną,żeby miały radochę że są w niej..bo takie akwarium to nic fajnego dla takiej myszki..mało miejsca i pozatym niezbyt..
 |
|
 |
Presea |
Wysłany: Wto 19:50, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
Myśle, że najlepiej będzie faktycznie kupić dwie samiczki. Są to zwierzaki bardzo towarzyskie i w przypadku samiczek jak najbardziej powinno się trzymać ich przynajmniej dwie. Jeśli chodzi o samce to o ile nie ma się szczęścia to i tak ląduje się z każdym w oddzielnej klatce. Myszki różnych ras nie różnią się między sobą niczym oprócz barwy lub/i faktury, kształtu włosów . W jednym miocie może być dużo odmian i ras... nieraz bywało tak, że każda mycha inna ;D.
Akwarium może być, jednak nie polecam. Jest bardzo niepraktyczne - co kilka dni trzeba je wyciągać, żeby wymienić ściółkę... w razie potrzeby umyć, co nie jest łatwe, bo akwaria są dość ciężkie no i trzeba uważać, żeby się nic nie potłukło . Na pewno trzeba od góry zabezpieczyć je jakąś siatką - nawet 30-centymetrowy skok pionowo w góre to dla myszy żaden problem (a jestem prawie pewna, że z wyższego też by zwiały). |
|
 |
rugitus |
Wysłany: Wto 19:37, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
acha zapomniałam jest mozliwe trzymanie w jednej klatce 2 myszek(samiczek różnych ras)?? |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 19:33, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
dziękuję bardzo,już się zastanowiłam..postaram się kupić 2 klatki,ale nie wiem,czy jedna to nie będzie zamiast klatki akwarium... ale myślę że też się sprawdzi..
rozejrze się na razie dokładnie ponieważ chciała bym mieć op początku odpowiednie zaopatrzenie,a na razie mogła bym wziąć tylko 1 myszkę..(albo 2 samiczki ) zobaczę,może zdecyduje się na początek na 2 samiczki z 2 ras.. wydaje mi się to dość dobrym pomysłem.. |
|
 |
Presea |
Wysłany: Wto 15:02, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
To wyżej to ja ... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 15:01, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
rugitus, jeśli chcesz mieć parkę przede wszystkim musisz mieć dodatkową klatkę dla samca, ponieważ myszek obu płci nie można trzymać cały czas razem. Głównym powodem jest to, że w taki sposób po prostu katuje się samiczke, ponieważ po urodzeniu jednego miotu u myszy występuje coś takiego jak ruja poporodowa (nazwa mówi sama za siebie), w każdym razie samiczka może odrazu zajść w następną ciążę co po pewnym czasie z tego co podaje literatura i co w sumie jest całkiem logiczne i do uwierzenia prowadzi do śmierci samiczki (z wycieńczenia jak sądzę). Pozatym czy jesteś pewna, że znajdziesz dla wszystkich maluchów dobre domy ? Nie chce tutaj potępiać nikogo, ale radze się poważnie zastanowić jeśli chce się mieć parkę i ją rozmnażać...
A jest nad czym się zastanawiać, bo młodych w miocie jest przeciętnie ok. 6-8, chociaż to bywa bardzo różnie, czasami może być kilka, a czasami kilkanaście. Ciąża u samiczki trwa ok. 3 tyg. Dodam, że zaleca się minimum (!) 2 tyg. odpoczynku między odchowaniem jednego miotu, a zajściem w następną ciążę, a najlepiej odczekać przynajmniej miesiąc. Trzeba też pamiętać, żeby nie rozmnażać samiczek poniżej 3 miesiąca, ponieważ wtedy ciągle jeszcze rosną, a wczesna ciąża odbija się negatywnie na ich zdrowiu.
Myszka czarna z pomarańczowym brzuszkiem to Black Tan. Ceny są różne, radze popytać się docelowo konkretnych hodowców. W okolicach Dolnego Śląska chyba nie ma żadnych hodowli (przynajmniej mi nic o takowej nie wiadomo), ale niektóre hodowle oferują transport do innych miast, więc możesz się popytać. |
|
 |