Forum dla miłośników i hodowców myszy
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum dla miłośników i hodowców myszy Strona Główna
->
Problemy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Myszy ogólnie
----------------
Utrzymanie
Problemy
Kluby
Myszy japońskie i inne nierasowe
----------------
Hodowle
Inne
Myszy rasowe
----------------
Rasy
Odmiany
Wystawy
Hodowle
Mioty
Pogaduchy
Tęczowy Most
Ogłoszenia
----------------
Sprzedam
Kupię
Oddam / Przyjmę / Inne
Różności
----------------
Przedstaw się
Forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Karla
Wysłany: Pon 21:06, 13 Mar 2006
Temat postu:
"Na lato" kwalifikuje się do zmiany temperatury
Temperaturę musiałabyś zmierzyć, żeby stwierdzić, że jest stała, ja po pewnym eksperymencie (nie związanym z myszami) twierdzę, że temperatura w mieszkaniu się zmienia. Z tym, że małe zmiany (2-3 stopnie) raczej nie powinny wpływać od razu na zmianę futra. Chyba, że istotna jest szybkość zmiany bardziej niż jej wielkość. Nie sprawdzałam i przyznaję nie zagłębiałam się w szczegóły.
A całkiem możliwe, że może to mieć związek też z jakimiś zmianami hormonalnymi (zwłaszcza jak nie ma zmiany temperatury), ale to już czyste domysły i nic więcej nie umiem na ten temat powiedzieć.
merkuria
Wysłany: Pon 17:30, 13 Mar 2006
Temat postu:
dziękuję Karla
kiedyś mi coś A. Kurkowski mówił o linieniu u colorpointów, ale to było "na lato". teraz myszory od jesieni są w faunaboxie i stoją w jednym miejscu wiec nie bardzo rozumiem skąd ta zmiana temperatury. chyba, że to przez te 30-stopniowe mrozy, ale u mnie w pokoju temp. raczej stała jest
a syjamy ściemniały
Karla
Wysłany: Pon 15:49, 13 Mar 2006
Temat postu:
Jednym (jeśli nie jedynym) z powodów odbarwiania się jest zmiana temperatury. W niższej temperaturze (w chłodzie, sporo poniżej temperatury pokojowej) wszelkie odmiany "colorpoint" (czyli syjamy, himalayan, cpb itd) są bardzo ciemne. Po przeniesieniu do wyższej temperatury (pokojowej) jaśnieją, ale nie stopniowo tylko "gwałtownie" - partiami (robią się plamy jaśniejsze), ponieważ tak mysz linieje. Nie odbarwia się sam włos, tylko następuje wymiana ciemnych włosów na jasne. Podobna reakcja może być np kiedy postawi się klatkę przy kaloryferze, oraz jak podejrzewam przy zmianie klatki prętowej (bardziej przewiewnej) na dunę czy faunabox. W ciąży mogło to być spowodowane częstym przebywaniem myszy w zamkniętym gnieździe (gdzie jest cieplej). I jest to proces odwracalny.
merkuria
Wysłany: Pon 12:57, 13 Mar 2006
Temat postu: syjamy
właściwie to nie problem ale raczej względy estetyczne. u moich półrocznych myszy syjamskich zauważyłam od 2 miesięcy pojawianie się takich brzydkich łat na całym ciele. myszki nie wykazują żadnych objawów chorobowych, więc co to może być. dodam tylko że są po samicy colorpoint i ona w trakcie ciąży też miała takie łaty, teraz juzjej zeszły...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin